Skiplagged
Skiplagged to ciekawa wyszukiwarka, która znajduje tanie loty przez lukę w tradycyjnych systemach sprzedaży biletów lotniczych. Zamiast szukać biletów bezpośrednio z jednego miasta do drugiego, Skiplagged potrafi wyszukiwać również bilety do pośrednich miast – czyli loty z jednej lokalizacji do drugiej, ale z międzylądowaniem w poszukiwanym przez nas mieście. Jako pasażer możesz zwyczajnie wysiąść w mieście międzylądowania i pominąć następną część lotu. Co ciekawe takie rozwiązanie jest często tańsze niż wyszukiwanie lotu bezpośredniego.
Prosty przykład: chcesz się dostać np. do Madrytu, a wylatujesz z Warszawy, Skiplagged może znaleźć tani lot ze stolicy Polski na Gran Canarię z przystankiem w Madrycie. Możesz po prostu wysiąść z samolotu podczas międzylądowania w Madrycie, choć samolot leci dalej na Kanary. Ceny za bilety z opcją lotu do „ukrytych miast” strona oznacza jako „stawkę Skiplagged”. Wyszukiwarka Skiplagged ma jednak pewną wadę — nie wyszukuje miejsc w klasie pierwszej i biznesowej a jedynie ekonomicznej. Wyniki wyszukiwania są zawsze ułożone w kolejności od najtańszego lotu.
Momondo
Momondo najlepiej sprawdza się w wyszukiwaniu międzynarodowych tras, szczególnie w przypadku biletów w klasie biznes. Momondo działa poprzez agregowanie cen biletów w internetowych agencjach biletowych, zamiast – jak większość innych wyszukiwarek, sprzedawać bilety na własnej stronie internetowej.
Większość tego typu witryn umożliwia użytkownikom rezerwowanie biletów bezpośrednio na ich platformie lub na stronie internetowej linii lotniczej. Momondo umożliwia rezerwację biletów tylko za pośrednictwem internetowych agencji sprzedaży biletów, znanych jako OTA. Jeśli znajdziesz najbardziej odpowiadającą ci cenę biletu, będziesz musiał sfinalizować sprzedaż na stronie internetowej, która może być dla Ciebie nieznana, np. Globehunters lub TravelMint. Ponieważ rezerwacje dokonywane są w OTA, a nie bezpośrednio w linii lotniczej, mogą się też pojawić wyższe opłaty, gdy wystąpi konieczność zmiany lub odwołania lotu.
Skyscanner
Skyscanner to jedno z najlepszych narzędzi do wyszukiwania lotów po Europie. Z pomocą wyszukiwarki można także wyszukiwać hotele i samochody do wynajęcia, korzystając ze zintegrowanych zakładek dla innych potrzeb związanych z podróżą. Witryna ma przyzwoite czasy wyszukiwania i ładowania, przejrzysty interfejs użytkownika i jest dopasowana do oferty wielu czołowych europejskich linii lotniczych. Wyszukiwarka ta — co ważne — pozwala na filtrowanie według klas lotów, dzięki czemu sprawdzi się doskonale także przy lotach biznesowych.
Co kluczowe w związku z pandemią Skyscanner dodał ocenę bezpieczeństwa COVID-19 dla każdej linii lotniczej, z najbardziej aktualnymi informacjami na temat procedur czyszczenia, obowiązkowych zasad i zmian, jakich możemy się spodziewać w pokładowych usługach podczas lotu.
Kajak
Kajak to wyszukiwarka, która stawia na sprawne wyszukiwanie lotów z solidnymi pakietami podróżnymi dla hoteli, wynajmu samochodów i rejsów. Witryna wyświetla wiele reklam i charakteryzuje ją dość nieuporządkowany interfejs, ale można tu znaleźć wiele niepowtarzalnych nigdzie indziej bardzo korzystnych ofert. Ponoć jest to jedna z ulubionych opcji poszukiwaczy promocji lotniczych.
Co warte zauważenia, Kajak pozwala na wyszukiwanie lotów wyróżniających się mniejszą szkodliwością dla środowiska – czyli tych, które generują najmniejszy ślad węglowy. Jest to dobra opcja dla osób, którym na sercu leży walka o powstrzymanie zmian klimatu.
Google Flights
Google Flights wyrasta w tym momencie na jedną z najciekawszych wyszukiwarek tanich (i nie tylko) lotów. Jedną z najbardziej przydatnych funkcji jest to, że umożliwia ona wyszukiwanie lotów na wielu lotniskach za pomocą jednego zapytania.
To, co wyróżnia tę wyszukiwarkę na tle innych, to także szybkość działania. Loty wyszukiwane są błyskawicznie – daje o sobie znać potęga serwerów Google niedostępna dla innych dostawców. Warty podkreślenia jest też fakt, że zarówno wersja mobilna, jak i komputerowa serwisu zapewniają intuicyjny i wygodny interfejs, zwłaszcza jest to widoczne dla osób, które już korzystają z innych aplikacji Google.
Serwis znajduje nawet połączenia tam i z powrotem wykonywane przy wykorzystaniu różnych linii lotniczych – jeśli oferowana cena jest finalnie niższa.
O czym pamiętać przy korzystaniu z wyszukiwarek?
Wyszukiwanie tanich lotów to dziś prawdziwa sztuka, która wymaga nie tylko cierpliwości, ale też znajomości kilku sprytnych zasad. Zamiast działać impulsywnie i rezerwować pierwszy lepszy bilet, warto podejść do sprawy strategicznie. Najważniejsza zasada: elastyczność. Jeśli nie jesteśmy przywiązani do konkretnej daty czy miejsca, znacząco zwiększamy swoje szanse na trafienie świetnej okazji. Wyszukiwarki tanich lotów oferują opcje przeglądania cen w szerszym przedziale – możemy zobaczyć ceny na cały miesiąc lub porównać różne dni tygodnia. Czasem zmiana terminu o jeden dzień sprawia, że cena biletu spada o połowę.
Drugą kwestią są algorytmy, które analizują nasze wyszukiwania. Jeśli wielokrotnie sprawdzamy to samo połączenie, system może sztucznie zawyżać cenę, tworząc presję i poczucie, że trzeba kupować „teraz albo nigdy”. Warto więc korzystać z trybu incognito w przeglądarce lub aplikacji, a nawet sprawdzić oferty na innym urządzeniu. Czasem wystarczy jedno kliknięcie mniej, by zapłacić kilkaset złotych więcej – lub mniej.
Nie mniej ważne są tzw. ukryte koszty. Wiele wyszukiwarek pokazuje niskie ceny bazowe, ale dolicza opłaty za bagaż podręczny, wybór miejsca, płatność kartą czy nawet wydrukowanie karty pokładowej na lotnisku. Zanim zdecydujemy się na zakup, sprawdźmy dokładnie, co faktycznie zawiera cena i jakie mogą być dodatkowe dopłaty. Niektóre platformy umożliwiają filtrowanie wyników pod kątem bagażu i łącznej ceny końcowej – warto z tego korzystać.
Na koniec – warto korzystać z powiadomień o spadkach cen i alertów lotniczych. Dzięki nim dowiemy się o promocjach w czasie rzeczywistym i mamy szansę kupić bilet, zanim zrobi to ktoś inny. Pamiętajmy też, że nie zawsze jedna wyszukiwarka pokaże wszystkie możliwe opcje – dobrze porównać wyniki w kilku serwisach, a nawet zaglądnąć bezpośrednio na stronę przewoźnika. Tylko wtedy możemy mieć pewność, że naprawdę upolowaliśmy najlepszą ofertę, a nie tylko jej reklamę.
Tomasz Sławiński
KOMENTARZE (99) SKOMENTUJ ZOBACZ WSZYSTKIE