I właściwie na tym kończy się zwyczajna logika. Google nie chce nam bowiem zaoferować kolejnej prostej usługi wydruku (co zresztą już dziś możemy zrobić u partnerów zewnętrznych), ale coś zupełnie innego. Chce byśmy wykupili abonament – subskrypcję serwisu Photos (czyli chmury w której można przechowywać swoje fotografie) w wysokości 8 dolarów miesięcznie, w zamian za to – prócz miejsca na własne prace – otrzymamy prezent: co miesiąc specjalne algorytmy Google dokonają przeglądu naszych prac i wybiorą kilka do wydruku a następnie nam je wyślą…
Użytkownik bez wpływu na to co zostanie wydrukowane
Przyznacie, że to trochę zaskakujące. Trzeba będzie płacić abonament, a w zamian dostaniemy co miesiąc porcję wydruków zdjęć, których nawet sami nie wybierzemy! Być może jednak amerykański gigant dobrze to przemyślał, a sama losowość (choć nie wiemy jaki klucz zastosuje tu Google) nada tej usłudze pewnego waloru i uczyni ją ciekawą.
Źródło: 9to5Google
KOMENTARZE (1) SKOMENTUJ ZOBACZ WSZYSTKIE