Xperia 2 lub R1
Sony od dawna stosuje w swoich topowych smartfonach bardzo wyśrubowane rozdzielczości. 4K pojawiło się w jego urządzeniach wcześniej niż u konkurencji. Teraz, gdy japoński gigant szykuje się do premiery nowej generacji swoich smartfonowych flagowców pojawiły się doniesienia, że podobnie będzie i tym razem. Nowy smartfon ma otrzymać nazwę Xperia 2 lub 1R (co będzie oznaczało, że jest odświeżoną wersją Xperii 1) i ma posiadać olśniewający ekran w kosmicznej wręcz rozdzielczości 5K (5140 x2160) przy przekątnej ekranu wynoszącej 6,1 cala.
Nowy ekran 5K, 890ppi
Oznacza to, że upakowanie pikseli na ekranie tego smartfona będzie tak duże, iż przekroczy to stosowane w najlepszych headsetach do wirtualnej rzeczywistości. Współczynnik zagęszczenia pikseli wyniesie ok. 890 ppi co jest wartością znacznie wyższą niż możliwości rozdzielcze ludzkiego oka. Pojawia się zatem pytanie po co? Czy użytkownikowi potrzebna będzie w codziennym użytkowaniu aż tak potężna konfiguracja. Krytycy mówią, że tak doskonały ekran będzie obciążeniem nie tylko dla układu graficznego ale przede wszystkim dla baterii urządzenia. Czy zatem gra jest warta świeczki?
Czy zwykły użytkownik potrzebuje aż takiego ekranu?
Sony, które kiedyś było jednym z głównych producentów smartfonów od kilku lat ma problem z nawiązaniem walki ze ścisłą czołówką. Problemem nie jest ani jakość, ani wydajność oferowanych modeli, które niczym pod tym względem nie odbiegają od topowych produktów konkurencji. Sony to wie, i zapewne próbuje się jakoś wyróżnić na rynku zdominowanym przez Apple i Samsunga. Pytanie tylko, czy aż gęsto wypełniony pikselami ekran będzie idealnym wyróżnikiem, zwłaszcza, że cena urządzenia na pewno pójdzie przez to w górę. Odpowiedzi poznamy już wkrótce.
Tomasz Sławiński
KOMENTARZE (0) SKOMENTUJ ZOBACZ WSZYSTKIE