Wtorek , 03 Grudzień 2024

Nadchodzą rajdy dronów? W Australii zbudowano pierwszego drona do ścigania

   21.06.2021
Airspeeder – firma z Australii ogłosiła, że, że wykonała pierwszy udany lot testowy swojego elektrycznego latającego samochodu wyścigowego. Pierwszy wyścig na tych maszynach ma zostać zorganizowany jeszcze w tym roku. Marketing technologiczny czy też obserwujemy właśnie narodziny nowej dyscypliny sportu?
Nowa dyscyplina sportowa z wykorzystaniem dużych dronów?

Firma Airspeeder ogłosiła właśnie, że jej elektryczny „latający” samochód wyścigowy, Alauda Mk3, odbył pierwsze, bezzałogowe loty testowe w południowej Australii. Cały lot, w tym elektryczny pionowy start multicoptera był zdalnie sterowany a wszystkie loty testowe odbyły się pod nadzorem Urzędu Bezpieczeństwa Lotnictwa Cywilnego Australii.

Pierwsze zawody z wykorzystaniem dronów wyścigowych jeszcze w tym roku

Airspeedera i Alauda Aeronautics, które są producentami nowej serii dronów mają jeden cel: zbudować maszynę latającą zdolną do ścigania się. Według strony internetowej Airspeeder firma jest już bardzo zaawansowana w przygotowaniach do stworzenia nowej dyscypliny wyścigowej. Napisano tam bowiem, że pomyślna realizacja lotów testowych oznacza, że pierwsze zawody ​​Grand Prix bezzałogowego elektrycznego latającego samochodu odbędą się jeszcze w tym roku i to aż w trzech międzynarodowych lokalizacjach, które mają zostać niebawem ujawnione.

100 km/h w 2,8 sekundy

Według Airspeedera, wyścigowy dron Alauda Mk3 waży 130 kilogramów, może osiągnąć prędkość od zera do 100 km/h w zaledwie 2,8 sekundy i wlecieć na pułap 500 metrów. Wszystkie drony będą wyposażone w łatwo wymienne akumulatory, które jego ekipy techniczne będą w stanie wymienić w niecałe 20 sekund. Firma twierdzi, że jej maszyna może latać przez 10 do 15 minut na jednym zestawie baterii, a jest wyposażona między innymi w czujnik Lidar i radar, które tworzą „wirtualne pole siłowe”, aby zapobiegać ewentualnym kolizjom.

Z informacji producenta dronów wynika, że jego pierwsze wyścigi o nazwie EXA Series, których debiut zaplanowany jest jeszcze w tym roku, obejmą do czterech zespołów z dwoma zdalnymi pilotami na zespół.

Źródło: The Verge

KOMENTARZE (0) SKOMENTUJ ZOBACZ WSZYSTKIE

Najczęściej czytane