Producent odkurzacza twierdzi, że zielone światło lasera, które oświetla powierzchnię bezpośrednio przed głowicą sprzątającą to przełom w sprzątaniu – dzięki laserowi żadne zabrudzenie się nie ukryje. Sam laser ma być umieszczony pod specjalnym precyzyjnie dobranym kątem (świeci pod kątem 1,5º i 7,2 mm nad ziemią), który pozwala lepiej dojrzeć każdy, nawet normalnie niewidoczny brud i cząsteczki kurzu. Po odkurzeniu konkretnego obszaru w mieszkaniu, dzięki laserowi można sprawdzić, czy to co posprzątaliśmy jest rzeczywiście czyste, bowiem światło lasera wykryje nawet najdrobniejsze pozostałe zabrudzenia.
Laser bezpieczny dla oczu
Urządzenie wykorzystuje diody laserowe, są one tak zamontowane, aby rzucać bezpieczną dla oka, krótką, zieloną wiązkę światła przed głowicą czyszczącą. Światło lasera ma kolor zielony i zostało tak dostosowane, by zapewnić maksymalnie najlepszy kontrast między kurzem a podłogą, z podświetleniem plamek brudu i pyłu.
Odkurzacz dla fanatyków sprzątania
Odkurzacz Dyson V15 Detect stworzono z myślą o ludziach, którzy mają wręcz bzika na punkcie czystości. Urządzenie posiada zaawansowany czujnik piezoelektryczny (wykrywający dźwięki i wibracje cząstek), który pomaga rejestrować ilość i rozmiar zbieranego brudu. Wyświetlacz LCD z tyłu pojemnika na kurz wyświetla podział według wielkości cząstek, dzieląc je na drobiny większe niż 10 mikronów, większe niż 60 mikronów, większe niż 180 mikronów i większe niż 500 mikronów.
Odkurzacz nie będzie tani. Póki co jest dostępny w USA za ok. 700 dolarów. W Polsce najnowsze modele odkurzaczy będą dostępne w sprzedaży od września 2021.
Źródło: Cnet
KOMENTARZE (0) SKOMENTUJ ZOBACZ WSZYSTKIE