Oficjalnie startuje sklep Amazon.pl

O tym, że największy na świecie sprzedawca internetowy planuje jednak otworzyć także polską witrynę oraz sprzedaż w naszym kraju, poinformowano w styczniu. Od tego czasu strona www.amazon.pl funkcjonowała, ale nie była sklepem, zachęcała natomiast potencjalnych polskich kontrahentów do współpracy. Dziś się to zmieniło, na stronie znajduje się już regularny sklep i można zamawiać towary.

Amazon.pl: dostawa na następny dzień

Witryna umożliwia zrobienie zakupów na miejscu w Polsce, bez konieczności przechodzenia do ofert zagranicznych dostawców (choć taka możliwość istnieje). Póki co oferta nie jest jeszcze zbyt duża – zwłaszcza w porównaniu z tym, co Amazon oferuje na rynkach, na których jest obecny od dawna. Tu jednak z pewnością, z czasem będzie przybywać nowych produktów i ofert.

Firma, przy wyborze dostawcy amazon.pl oferuje użytkownikom dwa typy dostaw – standardową, trwającą zwykle 2-3 dni robocze - za 8,99 zł do paczkomatu i 11,99 zł do domu. Można też wybrać dostawę priorytetową za 14,99 zł. Wówczas jeśli zamówienie złożymy do 16.30, zostanie ono dostarczone kolejnego dnia roboczego. Darmowa dostawa obowiązuje przy zakupach powyżej 100 zl.

Konkurencja dla krajowych sklepów? Czas pokaże

Czy krajowe sklepy internetowe mają się czym martwić? Póki co nie. Po pierwsze sama strona nie działa jeszcze zbyt stabilnie i czasem zamiast witryny widzimy komunikat o błędzie. To zapewne spowodowane jest dużym ruchem w pierwszym dniu funkcjonowania, ale wielu potencjalnych klientów może już na wstępie odstraszyć.

Po drugie krajowa konkurencja, taka jak Allegro ma póki co znacznie większą ofertę. To czy Amazonowi się uda, zależy od kilku czynników: przede wszystkim zrozumienia specyfiki polskiego rynku. Giganci tacy jak eBay, którzy weszli do Polski z przytupem, ale zlekceważyli lokalne uwarunkowania rynkowe nie odnieśli sukcesu. Amazon jest obecny – technicznie i logistycznie w Polsce od 2014, być może pozwoliło mu to zdobyć odpowiednią perspektywę i lepiej przygotował się do ekspansji.

Źródło: Amazon, opracowanie własne