Wtorek , 23 Kwiecień 2024

Pierwszy dron do komercyjnego „przewożenia” ludzi zaprezentowany

   22.10.2021
Szwedzka firma Jetson Aero zaprezentowała swój pierwszy elektryczny dron pasażerski, który wyszedł już poza próby prototypowe i wkrótce trafi do seryjnej produkcji. Jest już zresztą pierwszy tuzin klientów, którzy zamówili maszynę i otrzymają swój egzemplarz w przyszłym roku. Pomysłodawcą projektu jest Polak Tomasz Platan.
Szwedzka firma zamierza seryjnie produkować drony zdolne do przewożenia ludzi

Multikopter osiąga 102 km/h i jest jednomiejscowy. Zbudowano go w oparciu o ramę aluminiowo-węglową i osiem śmigieł. Całkowita moc maszyny wynosi 88 kilowatów (118 KM). Pillot steruje pojazdem za pomocą przepustnicy i joysticka oraz dwóch pedałów, ewentualnie może też sterować osią odchylenia.

Dla wzmocnienia bezpieczeństwa Jetson One w swoim dronie oferuje zaawansowany, potrójny system bezpieczeństwa, który pozwala dronowi zawisnąć w miejscu w przypadku nieprawidłowej obsługi lub awaryjnie wylądować. Aby pilot był zawsze bezpieczny, na pokładzie znajduje się również spadochron balistyczny, który ma za zadanie jak najlepiej zamortyzować ewentualne nagłe przyziemienie awaryjne. Firma, która go wyprodukowała twierdzi, że jej dron może się wznieść na wysokość nawet 1500 metrów – jednak na filmie opublikowanym na YouTube pilot unosi maszynę na niewielką wysokość ponad ziemię. jaka jest rzeczywistość pewnie wkrótce się przekonamy.

Jetson One mieści się do każdego garażu

Wymiary multi, a właściwie oktokoptera to 2,8 x 2,4 x 1 metr, ale ramiona wirnika można w razie potrzeby złożyć, co dodatkowo zaoszczędzi miejsce. Całkowita waga pojazdu to zaledwie 90 kilogramów. Ze zdjęcia na stronie internetowej producenta wynika również, że docelowo powinien być montowany pewien rodzaj osłon, zarówno z przodu jak i z tyłu, które mają chronić wirniki przed kolizją z przeszkodami.

20 minut lotu

Póki co, sporą, wymagającą dopracowania wadą jest dość krótka żywotność baterii drona. Producent podaje, że Jetson One może pozostawać w powietrzu od 15 do 20 minut, zanim będzie musiał zostać ponownie podłączony do zewnętrznego zasilania. Sprawia to, że dron na razie przynajmniej będzie bardziej zabawką niż maszyną zdolną do jakiegokolwiek produktywnego zastosowania.

Zabawka dla zamożnych

Cena Jetson One ma wynosić na ten moment prawie 80 tys. euro, z czego około 20 tys. należy wpłacić jako depozyt przy składaniu zamówienia. Póki co więc będzie to jedynie kosztowny gadżet dla osób z zasobnym portfelem. Pomysł wydaje się jednak bardzo ciekawy i z pewnością znajdzie naśladowców.

Źródło: YouTube

KOMENTARZE (2) SKOMENTUJ ZOBACZ WSZYSTKIE

Najczęściej czytane