Współczesny internet to zasób, który ułatwia życie każdemu, kto korzysta z jego ogromnych możliwości. Sieć to jednak również i spam, zuchwałe kradzieże tożsamości, ataki na prywatność użytkowników, a nawet cyfrowe szpiegostwo. W tym kontekście szczególnie ważne staje się zapewnienie sobie bezpieczeństwa podczas przebywania w „wirtualu”. Taki komfort da nam jedynie posiadanie wiedzy na temat natury potencjalnych zagrożeń, z którymi można się spotkać podczas przeglądania stron i serwisów webowych. Na początek warto się zastosować do kilku nieskomplikowanych wskazówek, dzięki którym przeglądanie sieci będzie nie tylko bezpieczniejsze, ale i wygodne.
Aktualizujemy przeglądarkę internetową
Korzystanie z przestarzałej wersji przeglądarki internetowej (a zwykle zapominamy o jej aktualizacji) oznacza nie tylko mniej bezpieczne surfowanie po sieci, ale też utratę wielu najnowszych, często bardzo przydatnych funkcji. Regularna aktualizacja przeglądarki umożliwia korzystanie z przygotowanych przez jej twórców najnowszych środków bezpieczeństwa i zabezpieczeń. Takie aktualizacje sprawiają, że program do przeglądania internetu skuteczniej i szybciej wykrywa zagrożenia i np. blokuje irytujące wyskakujące okienka. Pominięcie aktualizacji może spowodować zainfekowanie przeglądarki i kradzież informacji z historii wyszukiwania.
Ustawiamy twarde zasady prywatności i bezpieczeństwa w przeglądarce
Ustawienia prywatności w przeglądarce bywają skomplikowane i wiele osób po prostu nie wie, jak poprawnie je ustawić. Tymczasem jest to konieczne, by móc w pełni bezpiecznie przeglądać Internet. Aby otrzymać lepszy niż standardowy poziom zabezpieczeń, trzeba uruchomić poniższe ustawienia:
Jeśli używamy Safari (na komputerze Mac), wykonujemy następujące czynności: Przechodzimy do menu Preferencje > karta Prywatność i wybieramy Zapobiegaj śledzeniu między witrynami.
Firefox: Preferencje/Opcje > Prywatność i bezpieczeństwo > Blokowanie treści > Zaznaczamy następnie „Zawsze” w sekcji Wysyłaj witrynom sygnał „Nie śledź”, że nie chcesz być śledzony.
Gdy używamy Google Chrome: Ustawienia > Zaawansowane > Ustawienia treści > Wyskakujące okienka i przekierowania > Włączamy opcję Zablokowane w wyskakujących okienkach i przekierowaniach.
Z kolei w Microsoft Edge wchodzimy kolejno do: Ustawienia > Prywatność, wyszukiwanie i usługi > i tam wybieramy opcję Zrównoważony.
Unikamy wchodzenia na strony bez protokołu HTTPS
HTTP to stary protokół witryn internetowych dla komputerów, który nie jest szyfrowany. HTTPS to z kolei jego ulepszony następca, który jest zabezpieczony przy użyciu protokołu Secure Sockets Layer (SSL). Gdy przeglądarki używają protokołu HTTPS do przekazywania informacji, nawet jeśli hakerzy w jakiś sposób uzyskają dostęp do naszych danych, to nie będą mogli ich odczytać. Gdy wchodzimy na stronę, warto upewnić się, że działa ona wedle nowego protokołu. W tym celu zwracamy uwagę na lewą stronę adresu internetowego. Znajdziemy tam też znak kłódki, który oznacza bezpieczne połączenie, wykrzyknik to z kolei informacja, że połączenie nie jest bezpieczne, natomiast znak informacyjny oznacza, że witryna nie korzysta z prywatnego połączenia.
Usuwamy pliki cookie przeglądarki
Strony internetowe, które odwiedzamy surfując po sieci, zapisują pewne informacje (w postaci kodu), aby zbierać dane z naszej historii przeglądania. W niektórych przypadkach pliki cookie mogą być przydatne (na przykład podczas zapisywania danych logowania do witryny, jeśli nie chcemy podawać hasła za każdym razem, gdy tam wracamy, lub w trakcie zakupów w sklepie internetowym, by nasz koszyk po powrocie nie zniknął). Niestety cookies często też stanowią zagrożenie dla naszej prywatności, zwłaszcza jeśli dostęp do nich zyskają przestępcy. Można łatwo wyeliminować zagrożenie poprzez usunięcie tych plików:
W Safari (dla komputera Mac): Przechodzimy kolejno do menu Preferencje > Prywatność > Zarządzaj danymi witryny > Usuń wszystko.
W Safari (dla urządzeń z iOS): wybieramy Ustawienia > Safari > Wyczyść historię i dane witryny.
W przeglądarce Firefox: Opcje/Preferencje > Prywatność i bezpieczeństwo > Pliki cookie i dane witryn > Wyczyść dane.
W przeglądarce Google Chrome: Ustawienia > Prywatność i bezpieczeństwo > Wyczyść dane przeglądania > zaznacz opcję Pliki cookie i inne dane witryn > Wyczyść dane.
Microsoft Edge: Ustawienia > Prywatność, wyszukiwanie i usługi > Wyczyść dane przeglądania > wybierz Pliki cookie i inne dane witryn > Wyczyść teraz.
Nie pozwalajmy przeglądarce zapamiętywać naszych haseł
Przeglądarki internetowe starają się nam pomóc w wygodnym przeglądaniu internetu, zapamiętując hasła do odwiedzanych witryn i serwisów. Zwykle jest to wbudowany mechanizm zarządzania kluczami, którego obecność objawia się tym, że wyświetla on monit o zapisanie haseł do odwiedzanych stron. Jest to funkcja, która bardzo ułatwia życie i zapewnia „gładkie” korzystanie z sieci, jednak jest jedną z potencjalnie najbardziej niebezpiecznych. Dlaczego? Ponieważ możliwe jest, że nasze dane logowania (jeśli ktoś zdobędzie dostęp do urządzenia) zostaną wykradzione w kilku prostych krokach. Tę funkcję lepiej jest po prostu wyłączyć na stałe.
W przeglądarce Safari: Safari > Preferencje > kliknij ikonę autouzupełniania > wyłącz wszystkie ustawienia w autouzupełnianiu.
Firefox: Opcje > Prywatność i bezpieczeństwo > wyłączamy opcję Zapamiętaj loginy i hasła do stron internetowych.
W Google Chrome oraz Microsoft Edge: Ustawienia > Hasła > wyłączamy ofertę zapisywania haseł.
W przeglądarce Opera: Ustawienia > Prywatność i bezpieczeństwo > w sekcji Autouzupełnianie wybierz Hasła > wyłączamy opcję Proponuj zapisywanie haseł.
Korzystamy z wyszukiwarek nastawionych na prywatność
Czy tego chcemy, czy też nie, giganci technologiczni wiedzą o nas więcej, niż nam się wydaje. Wynika to z tego, że za pomocą mechanizmów wbudowanych w witryny i przeglądarki śledzą nieustannie to, co robimy w sieci. W teorii wszystko dzieje się oczywiście dla naszego dobra, przede wszystkim po to, by zapewnić jak najlepsze wyniki przyszłych wyszukiwań. Jeśli jednak nie chcemy być śledzeni, możemy skorzystać z mniej popularnych, ale bezpieczniejszych pod tym względem wyszukiwarek, chociażby DuckDuckGo. Największą zaletą korzystania z tej witryny jest to, że nie przechowuje ona adresów IP ani informacji o nas.
Tam gdzie to możliwe korzystamy z VPN
VPN to jedna z bardziej przydatnych usług w Internecie. To po prostu wirtualna sieć prywatna – tunel, przez który przekierowywany jest ruch pomiędzy nadawcą i odbiorcą za pośrednictwem publicznej sieci.
Taka sieć może na przykład szyfrować przesyłane dane w celu zapewnienia lepszej jakości lub większego poziomu bezpieczeństwa. Mówiąc prościej, gdy korzystamy z VPN, nasze dane są zabezpieczane kluczem a adres IP ukrywany. W efekcie cyberprzestępcy nie mogą przeglądać informacji, które zostawiamy w sieci.
By skorzystać z VPN, należy zainstalować aplikację, która to umożliwi.
Tomasz Sławiński
KOMENTARZE (0) SKOMENTUJ ZOBACZ WSZYSTKIE