Współczesne smartfony to prawdziwe elektroniczne kombajny. Mają setki funkcji, z których właściwie każda wymaga niezależnego dostępu do internetu. Jesteśmy na bieżąco ze światem, ale odbywa się to za cenę szybkiego wykorzystania dostępnego pakietu internetowego. Najwięcej danych wymaga oczywiście oglądanie filmów w aplikacjach streamingowych. Jeśli oglądamy filmy w wysokiej jakości, to w ciągu 1,5-godzinnego seansu zużyjemy nawet kilka GB danych. Biorąc pod uwagę, że przeciętny pakiet w typowym abonamencie to ok. 20-30 GB na miesiąc, staje się jasne, że na zbyt wiele nam to nie wystarczy. Streaming to jednak nie wszystko, dane zużywają też inne aplikacje, często w tle, więc nawet nie jesteśmy świadomi, że to właśnie one uszczuplają nasz „zapas internetu”. Dostępu do sieci wymagają, chociażby aplikacje społecznościowe, komunikatory, programy pocztowe (skanują internet w poszukiwaniu nowych wiadomości, pobierają je i zapisują na urządzeniu), ale też i gry. Nawet zwykły banner reklamowy wyświetlający się na z pozoru statycznej stronie WWW zużywa zasoby naszego łącza.
Jeśli dotyczy nas problem zbyt szybko wyczerpującego się pakietu internetowego i na koniec miesiąca często mamy problem ze zwalniającą siecią, nie jesteśmy bezradni. Możemy zaoszczędzić dane na kilka sposobów tak, że pod koniec okresu rozliczeniowego u operatora tych danych jednak nam nie brakowało. Wystarczy pamiętać o kilku kluczowych zasadach i ustawieniach.
Tryb oszczędzania danych w smartfonie
Nie każdy ma możliwość zakupu dużego lub dodatkowego (po wyczerpaniu tego pierwszego) pakietu internetowego – w takiej sytuacji możemy jednak zastosować podstawowy mechanizm wbudowany w smartfona, który wydatnie i od razu zmniejszy zużycie internetu. To Tryb oszczędzania danych dostępny zarówno na urządzeniach z Androidem, jak i iPhone’ach. Ten tryb działa w ten sposób, że blokuje aplikacjom możliwość pobierania danych w tle – w ten sposób nic nie dzieje się bez naszej kontroli i przede wszystkim nie czekają nas żadne zaskoczenia. Dostęp do sieci będą mieć tylko te programy, które sami otworzymy. Jak włączyć oszczędzanie danych?
W smartfonach iPhone wchodzimy do Ustawień, następnie otwieramy zakładkę Sieć komórkowa, Opcje danych komórkowych i na koniec wybieramy pozycję Niski transfer danych.
Z kolei w smartfonach z Androidem najpierw wchodzimy do Ustawień, potem do zakładki Sieć i internet, Oszczędzanie danych i tam znajdujemy opcję Włącz/wyłącz oszczędzanie danych, którą włączamy.
Jeśli nie chcemy blokować wszystkich aplikacji (np. pogody, czy poczty), możemy ograniczyć tylko wybrane, np. serwisy społecznościowe, ale też i inne, dowolne programy, które w danej chwili nie są nam potrzebne (nie chcemy, by łączyły się z siecią). By to zrobić, wchodzimy do Ustawień, następnie zakładki Aplikacje, Zarządzaj aplikacjami, tam wybieramy program, który chcemy odciąć od sieci, klikamy i wybieramy opcję Ogranicz użycie danych i gotowe.
Tryb offline w aplikacjach streamingowych
Jeśli zależy nam na oszczędzeniu realnie dużych ilości danych, filmy w aplikacjach streamingowych powinniśmy pobierać w domu, gdy jesteśmy w zasięgu Wi-Fi. Niemal wszystkie aplikacje takie jak Netflix czy Prime Video pozwalają na pobranie pliku z filmem na smartfona w dowolnym momencie. Wówczas nie zużyjemy na jego oglądanie ani jednego MB z mobilnego pakietu danych. Oczywiście warunkiem skuteczności tej metody jest posiadanie w domu stałego łącza z nieograniczonym limitem danych.
W ten sam sposób działają aplikacje do streamingu muzyki – możemy zapisywać do pamięci smartfona całe albumy, playlisty lub pojedyncze utwory. Gdy będziemy ich słuchać poza domem, zostaną odtworzone z dysku, a nie przez sieć.
Zmiana rozdzielczości filmu podczas oglądania
Jeśli nie możemy zapisać filmu do oglądania offline, gdyż np. nie posiadamy stałego łącza w domu, albo po prostu o tym zapomnieliśmy, nadal mamy możliwość (choć już nieco mniejszego) oszczędzania danych. Niezależnie od tego, czy wideo będziemy oglądać w aplikacji streamingowej, czy też przez stronę internetową (chociażby YouTube) możemy po prostu zmniejszyć rozdzielczość oglądanego materiału. Zejście z 4K do 1080p, nie mówiąc już o jeszcze oszczędniejszym 720p, przyniesie kilkukrotny spadek użycia danych. Przy czym na małym ekranie telefonu i tak nie dostrzeżemy istotnego spadku jakości – ten byłby faktycznie widoczny tylko na telewizorze.
Pobieranie aktualizacji aplikacji i systemu ograniczamy do Wi-Fi
Praktycznie wszystkie aplikacje zainstalowane na telefonie, a także sam system operacyjny urządzenia co jakiś czas się aktualizują. Zwykle dzieje się to w tle i nie mamy na to wpływu. Możemy jednak sprawić, że smartfon będzie pobierał aktualizacje tylko wtedy, gdy będzie podłączony do sieci Wi-Fi, co pozwoli zmniejszyć zużycie mobilnych pakietów internetowych.
Odnośnie aktualizacji ze sklepu Google Play na telefonach z Androidem należy kliknąć aplikację sklepu, następnie otworzyć panel konta (okrągła ikona w prawym górnym roku), w kolejnym kroku otworzy się lista , na jej dole znajdziemy Ustawienia – otwieramy je. W otwartym menu wybieramy pozycję Ustawienia sieci, tam będziemy mieć do wyboru kilka ustawień dotyczących zarówno pobierania samych aplikacji jak i tylko aktualizacji do nich, ale też np. automatycznego odtwarzania filmów w otwieranych programach – to też możemy ustawić tak, by dane zużywały się tylko wtedy, gdy jesteśmy w zasięgu Wi-Fi.
Mapy i nawigacja offline
Ta porada może mieć ogromne znaczenie dla zmotoryzowanych i często podróżujących, którzy korzystają z nawigacji lub serwisów mapowych. Większość z tych aplikacji (z Mapami Google włącznie) umożliwia zapis całej trasy lub określonego fragmentu mapy, tak, by można z nich było korzystać nawet wówczas, gdy nie ma dostępu do internetu. Korzyści mamy tu dwie – zmniejszony transfer i zużycie danych, dostęp do map i nawigacji nawet w odludnych miejscach, gdzie nie ma wystarczającego zasięgu sieci.
Korzystanie z map offline jest proste. Wystarczy otworzyć aplikację Google Maps, w prawym górnym rogu wybrać ikonę konta (kliknąć). Otworzy się menu, w którym na jednej z pozycji znajdzie się pozycja Mapy offline, wybieramy ją, następnie na następnej karcie klikamy Wybierz własną mapę. Otworzy się wówczas obszar mapy z ramką – to, co jest w ramce, można zapisać do pamięci smartfona (obszar można zbliżać, oddalać, przesuwać).
Wi-Fi w telefonie zawsze włączone
Wiele aplikacji na telefonie domyślnie korzysta z Wi-Fi zamiast z sieci komórkowej, jeśli tylko znajdzie się w zasięgu domowego internetu. Jeśli zdarza się nam zapomnieć włączyć tę sieć po powrocie do domu (a jej wyłączanie jest zalecane w celu oszczędzania baterii) warto się zastanowić, na czym nam bardziej zależy – jeśli na oszczędzaniu GB z transferu, lepiej po prostu w ogóle nie wyłączać tej sieci – będzie działać w tle, faktycznie zużywać nieco szybciej baterię, ale przynajmniej nie stracimy danych z pakietu wtedy, gdy nie musimy.
Kontrola zużycia danych ułatwi sprawę
Jeśli nie do końca wiemy jakie aplikacje zużywają dane na naszym smartfonie, możemy to sprawdzić w specjalnym menu dostępnym na każdym urządzeniu. W telefonach z Androidem wejdziemy do tego panelu przez Ustawienia, a następnie Połączenia i udostępnianie. W menu tym znajduje się opcja Użycie danych, po kliknięciu w nią naszym oczom powinien się ukazać szczegółowy wykres.
W iPhone’ach najpierw wchodzimy do Ustawień, następnie Sieci komórkowych lub ustawień a na końcu do Danych mobilnych, tam przewijamy w dół strony, by zobaczyć parametry zużycia sieci dla poszczególnych aplikacji.
Tomasz Sławiński
KOMENTARZE (0) SKOMENTUJ ZOBACZ WSZYSTKIE