Czwartek , 21 Listopad 2024

Płatności zbliżeniowe. To wygodniejsze niż noszenie portfela

   17.05.2024
W czasach gdy posiadanie telefonu komórkowego stało się powszechne, producenci tego typu urządzeń wyposażają je w szereg dodatkowych funkcji, które mają nam jeszcze bardziej ułatwić życie. Taką właśnie funkcją jest możliwość wykonywania płatności za pomocą smartfona, bez użycia karty płatniczej. Co w ogóle musi „mieć” telefon byśmy mogli z tego ciekawego udogodnienia skorzystać i czy to na pewno bezpieczne? Wyjaśniamy.
Płatności zbliżeniowe są bezpieczne i eliminują konieczność noszenia portfela. Fot. Unsplash

Możliwość płacenia telefonem za zakupy w sklepie czy na stacji benzynowej to prawdziwa wygoda. Jeśli skonfigurujemy tę funkcję na swoim smartfonie, nie będziemy musieli nosić portfela, a przynajmniej za każdym razem szukać go w torbie, kiedy zechcemy za coś zapłacić. Smartfona praktycznie zawsze mamy pod ręką, by dokonać płatności, wystarczy wyjąć telefon z kieszeni, zbliżyć do tego samego terminala, który umożliwia płatności kartą płatniczą i gotowe. Obowiązują te same zasady do co limitu płatności bezgotówkowych bez użycia PIN, co w przypadku płatności tradycyjną kartą debetową.

Konieczny smartfon z NFC

By móc skorzystać z dobrodziejstw płatności zbliżeniowych, nasz smartfon musi w zasadzie spełniać tylko dwa wymogi – posiadać wbudowany moduł łączności NFC, oraz działać pod kontrolą systemu Android w wersji nowszej niż 4.4 (czyli każdy model wyprodukowany po 2014 roku). Dodatkowo powinniśmy oczywiście posiadać kartę płatniczą umożliwiającą podpięcie do systemu płatności zbliżeniowych – o czym w dalszej części tekstu.

Czym jest NFC?

To system łączności bezprzewodowej, który początkowo opracowywano jako alternatywę dla Bluetooth. Umożliwia przesyłanie danych pomiędzy urządzeniami (z bliskiej odległości, zasięg nie przekracza bowiem 20 cm).

Najważniejszym atutem NFC, poza zwiększonym (w stosunku do Bluetooth) bezpieczeństwem jest brak konieczności parowania urządzeń, co znacznie przyspiesza i ułatwia korzystanie z tej funkcji. Wystarczy zbliżyć urządzenia wykorzystujące ten protokół i reszta dzieje się automatycznie. Potencjał NFC został szybko dostrzeżony przez banki, które zaczęły wprowadzać usługi płatności bez użycia kart płatniczych. NFC potrafi jednak znacznie więcej: umożliwia, chociażby przesyłanie plików między telefonami, podłączanie głośników i urządzeń zewnętrznych.

NFC i HCE

W pierwszych wersjach systemu płatności zbliżeniowych z użyciem protokołu NFC konfiguracja była nieco trudniejsza niż dziś i wymagała posiadania specjalnej karty SIM obsługującej tę funkcję. Ograniczało to popularność usługi – zwłaszcza że wymagało współpracy na linii operatorzy komórkowi i banki, wybór był więc bardzo niewielki, gdyż nieliczne instytucje finansowe i sieci komórkowe podejmowały się takiej współpracy. Poza tym kosztowna wymiana karty SIM tylko po to, by raz na jakiś czas płacić smartfonem, nie wydawała się kuszącą perspektywą. Sytuacja zmieniła się diametralnie po wprowadzeniu uzupełniającego HCE – czyli host card emulation, dzięki któremu posiadanie dedykowanej do płatności karty SIM nie jest już konieczne.

Płatności zbliżeniowe NFC

Płatności zbliżeniowe to wygoda i oszczędność czasu — do tego mogą być bezpieczniejsze niż korzystanie ze zwykłej karty płatniczej. Fot. Unsplash

Jak płacić zbliżeniowo?

By w ogóle można było płacić zbliżeniowo, należy aktywować funkcję NFC w telefonie. Zwykle aktywację tego modułu znajdziemy w zakładce „Połączenie i udostępnianie” lub innej o podobnej nazwie, znajdującej się na liście podstawowych ustawień smartfona. Dalej możliwe są dwie ścieżki postępowania:

Instalacja aplikacji własnego banku, czyli tego, w którym posiadamy standardową kartę płatniczą. Aplikacja taka powinna mieć zakładkę „Płatności zbliżeniowe”. W zakładce tej należy krok po kroku wykonywać polecania banku – utworzyć wirtualną kartę do przeprowadzenia płatności (powiązaną z nasza standardową kartą płatniczą).

Instalacja aplikacji – cyfrowego portfela, na przykład Portfel Google, wcześniej nazywany Google Pay (na smartfonach z iOS odpowiednikiem jest Apple Pay), jest to aplikacja, która umożliwia podpięcie kilku kart płatniczych różnych banków i dokonywania płatności bez ich fizycznego użycia. Co ciekawe, obecnie niektóre banki (np. Alior Bank) wykorzystują ten właśnie system do przeprowadzania płatności ze swoich aplikacji. Aplikacje-portfele mają tę przewagę nad aplikacjami bankowymi, że są bardziej uniwersalne i umożliwiają podłączenie do systemu kilku źródeł finansowania transakcji, co jest wygodne, jeśli posiadamy kilka kart wydanych przez różne instytucje finansowe.

W trakcie płatności wystarczy po prostu włączyć aplikację i postępować zgodnie z instrukcjami na ekranie (co w przypadku cyfrowych portfeli może być znacznie łatwiejsze i szybsze niż przy korzystaniu z aplikacji bankowych, które muszą mieć jeszcze inne opcje). Jeśli kwota płatności przekroczy limit bezgotówkowy, trzeba będzie – tak samo, jak w przypadku płatności plastikową kartą – podać kod PIN.

Czy płatności zbliżeniowe są bezpieczne?

Jak najbardziej – można powiedzieć, że są bezpieczniejsze nawet niż płacenie zwykłą kartą. Telefon jest zabezpieczony hasłem (jeśli wcześniej tego nie ustawialiśmy, to po instalacji wirtualnego portfela będziemy musieli – to warunek jego działania), więc nawet jeśli go zgubimy, nikt nie będzie w stanie odblokować ekranu i dokonać płatności nawet w ramach niewielkiego limitu bez PIN, co w przypadku zagubienia karty nie jest już takie proste.

Po drugie aplikacja do płatności zbliżeniowych (jak i sam protokół NFC) posiadają liczne zabezpieczenia chroniące nas przed oszustami. Na przykład aplikacja Portfel Google działa w oparciu o generowanie tokenów – terminalowi płatniczemu (a zatem sprzedawcy) nie jest udostępniany nasz numer karty a jedynie generowany każdorazowo cyfrowy kod. Eliminuje to (na szczęście bardzo rzadkie) sytuacje, gdy ktoś może podejrzeć numer okazywanej w sklepie karty płatniczej i bez naszej zgody dokonać transakcji obciążającej nasz rachunek.

Płatności zbliżeniowe będą w najbliższych latach zyskiwać na popularności – są wygodne, bezpieczne, pozwalają oszczędzić sporo czasu i odciążają nas od konieczności noszenia portfela, dlatego zdecydowanie warto się z nimi zapoznać i korzystać.

Tomasz Sławński

 

To też Cię zainteresuje

KOMENTARZE (0) SKOMENTUJ ZOBACZ WSZYSTKIE

Najczęściej czytane