Czwartek , 21 Listopad 2024

Ładowanie smartfona jest drogie? Ile to kosztuje w ciągu roku?

   17.09.2024
W obliczu rosnących cen prądu zyskuje na znaczeniu temat kosztów ładowania smartfonów. Choć dla wielu z nas codzienne ładowanie tych niezbędnych gadżetów wydaje się rutynowym zadaniem, warto przyjrzeć się, jak zmieniające się ceny energii wpływają na nasze rachunki. Czy z pozoru niewielkie zużycie prądu przez smartfony może stanowić istotny element domowych wydatków? W artykule przyjrzymy się, jak obliczyć koszty ładowania oraz podpowiemy, jak optymalizować użytkowanie, by zadbać nie tylko o budżet, ale i o środowisko.
W dobie rosnących rachunków za prąd warto wiedzieć ile energii zużywają smartfony. Fot. Unsplash

Smartfon sam w sobie nie zużywa dużo energii w porównaniu do innych domowych urządzeń. Typowe ładowanie smartfona trwa od 1,5 do 3 godzin, a jego moc ładowania waha się zazwyczaj od 5 do 20 watów, choć warto wiedzieć, iż są modele z ładowarkami o mocy nawet 150 W, ładujące się w kilkanaście minut. W skali miesięcznej całkowite zużycie energii przez smartfon wynosi zazwyczaj kilka kWh.

W kontekście rosnących cen prądu warto zwracać uwagę na długość ładowania oraz użycie ładowarek o wysokiej sprawności. Optymalizując sposób ładowania, na przykład unikając ładowania przez całą noc, możemy ograniczyć nawet te niewielkie koszty i przyczynić się do oszczędności. W porównaniu do innych urządzeń, takich jak lodówki czy pralki, smartfony są stosunkowo mało energochłonne.

To ile w końcu kosztuje ładowanie smartfona?

W 2024 roku średni koszt prądu elektrycznego dla przeciętnego gospodarstwa domowego w Polsce wynosi około 0,80–1,00 zł za kWh, w zależności od dostawcy energii oraz lokalizacji. Ceny mogą się w niewielkim zakresie różnić w zależności od taryf, a także obowiązujących lokalnie promocji czy zniżek, ale będzie to ten sam rząd wielkości. 

Aby obliczyć koszt pojedynczego naładowania telefonu, posłużymy się przykładem urządzenia z baterią o pojemności 4500 mAh (co odpowiada przeciętnemu współczesnemu flagowcowi, np. popularny Samsung S24 w podstawowej wersji ma baterię 4000 mAh, iPhone 15 Pro 4400 mAh), przy założeniu, że koszt energii wynosi 1 zł za kWh.

Do obliczenia kosztu pojedynczego naładowania telefonu, należy przede wszystkim znać jego zużycie energii. Bateria o pojemności 4500 mAh, czyli 4,5 Ah, przy napięciu typowym dla telefonów komórkowych, które wynosi około 3,7 V, ma pojemność energetyczną równą 16,65 Wh (watogodzin).

Aby przeliczyć watogodziny na kilowatogodziny, dzielimy przez 1000, co daje nam 0,01665 kWh. Jeśli koszt energii elektrycznej wynosi 1 zł za kWh, to koszt naładowania takiej baterii to 0,01665 zł

Oznacza to, że pełne naładowanie telefonu kosztuje mniej niż 2 grosze. Jest to bardzo niski koszt, co pokazuje, jak efektywne pod względem energetycznym są współczesne urządzenia mobilne. 

Oczywiście, faktyczny koszt może się różnić w zależności od strat energii podczas ładowania, które mogą wynikać z nieefektywności ładowarki lub samego telefonu. 

Generalnie, w skali roku koszty ładowania smartfona zwykle nie przekraczają kilku złotych (5-7 zł). Jeszcze mniej energii zużywają smartwatche (które mają o wiele mniej pojemne baterie). 

Czy gdy odłączymy smartfona od ładowarki nadal pobiera ona prąd z gniazdka?

Ładowarka do smartfona, nawet gdy nie jest podłączona do urządzenia, może pobierać prąd z gniazdka. Jest to związane z tzw. poborem mocy w stanie czuwania, który choć niewielki, występuje ze względu na potrzebę utrzymania aktywności elektronicznej ładowarki. 

Nowoczesne ładowarki są jednak wyposażone w mikroprocesory, które zarządzają procesem ładowania i wymagają minimalnego poboru energii, aby być gotowe do działania w każdej chwili. Pobór ten jest jednak na tyle mały, że nie wpływa znacząco na rachunki za prąd. 

Warto jednak być świadomym tego zjawiska, szczególnie jeśli zależy nam na oszczędności energii. Odłączanie ładowarki od gniazdka po naładowaniu telefonu jest prostym sposobem na zmniejszenie zużycia energii elektrycznej

Energię w smartfonie też można oszczędzać

Oszczędzanie energii w smartfonie jest kluczowe dla przedłużenia czasu pracy urządzenia między ładowaniami. Istnieje wiele sprawdzonych metod, które mogą pomóc w efektywnym zarządzaniu baterią. 

Po pierwsze, zaleca się zamknięcie nieużywanych aplikacji działających w tle, co może znacząco zmniejszyć zużycie energii. Optymalizacja pracy aplikacji poprzez dostosowanie ich ustawień do własnych potrzeb również przyczynia się do oszczędności. 

Pomoże też dopasowanie jasności ekranu do aktualnych warunków oświetleniowych i włączenie automatycznej blokady ekranu po krótkim okresie nieaktywności.

Wyłączenie GPS i usług lokalizacyjnych, kiedy nie są potrzebne, oraz ograniczenie liczby powiadomień, które często aktywują ekran, również przyczyniają się do oszczędności energii. Ponadto, zmniejszenie głośności dźwięków i wyłączenie modułów Wi-Fi oraz Bluetooth, gdy nie są używane, także może dodatkowo zmniejszyć zapotrzebowanie na energię. 

Warto również korzystać z trybu oszczędzania energii, który jest dostępny w większości smartfonów i automatycznie ogranicza aktywność aplikacji w tle oraz inne funkcje, które mogą zużywać baterię. 

Pomoże też unikanie dużych i nagłych różnic temperatur oraz prawidłowe ładowanie telefonu, czyli niedopuszczanie do całkowitego rozładowania baterii przed podłączeniem do ładowarki. 

Regularne skanowanie smartfona w poszukiwaniu wirusów i niepotrzebnego oprogramowania, które mogą niepostrzeżenie zużywać zasoby baterii, jest także zalecane. Te proste triki i nawyki mogą znacząco wpłynąć na wydłużenie czasu pracy smartfona.

Podsumowanie

Współczesne smartfony są zaprojektowane tak, aby były energooszczędne, co jest korzystne zarówno dla użytkowników, jak i dla środowiska. Dzięki zaawansowanym technologiom baterii i optymalizacji systemu operacyjnego nowoczesne smartfony mogą działać przez cały dzień na jednym ładowaniu. Ponadto koszt elektryczności potrzebnej do naładowania smartfona jest stosunkowo niski, co sprawia, że jest to jedno z najbardziej ekonomicznych urządzeń elektronicznych w codziennym użytkowaniu. Producenci ciągle pracują nad poprawą wydajności baterii, aby zapewnić jeszcze dłuższą żywotność urządzenia bez konieczności częstego ładowania.

Tomasz Sławiński

To też Cię zainteresuje

KOMENTARZE (0) SKOMENTUJ ZOBACZ WSZYSTKIE

Najczęściej czytane