To jaką obudowę wybrać może się na pierwszy rzut oka wydawać czynnością prostą – po prostu bierzemy tę, która się nam podoba i tyle. W rzeczywistości sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana a od modelu, jaki finalnie wybierzemy zależeć będzie nie tylko wygląd jednostki, ale kultura pracy a nawet końcowa wydajność całego zestawu komputerowego.
Na początek – kompatybilność
Samodzielne składanie komputera PC może być ogromną frajdą. Pozwala zaznajomić się z technologiami używanymi przy produkcji tego typu sprzętu, daje też miłe poczucie kontroli nad tym, co się finalnie znajdzie pod maską. Kupując gotowe zestawy jesteśmy natomiast zdani na dobrą wolę składających je sklepów, które często narzucają na tyle dużą marżę, że przy ograniczonym budżecie znacznie efektywniej byłoby złożyć taki sam zestaw samodzielnie.
Umiejętność składania komputera przekłada się też na to, że drobne awarie sprzętu jesteśmy w stanie usunąć sami, poprzez szybką wymianę komponentów, bez oddawania sprzętu do serwisu, co czasem zajmuje całe tygodnie. Składanie komputera przypomina puzzle, tyle że tu każdym kolejnym elementem jest jakiś podzespół pasujący do konkretnego gniazda w płycie głównej lub obudowie. Wszystko to razem musi pasować do obudowy – i to jest przesłanka podstawowa przy jej zakupie. Nasza obudowa musi być kompatybilna z pozostałym sprzętem, którego chcemy użyć w trakcie montażu komputera. Jeśli nie składamy PC sami, a tylko wybieramy komponenty do złożenia przez dostawcę, także musimy wybrać obudowę pasującą technicznie do tego, co wybraliśmy.
Obudowa Small From Factor - Phanteks Enthoo Evolv Shift Mini. Najmniejsza w zestawieniu. Cena ok. 600 zł
Na szczęście producenci sprzętu elektronicznego współpracują z twórcami obudów i wypracowano kilka wspólnych standardów urządzeń, co sprawia, że ich dopasowanie wcale nie jest trudne.
Podstawowym komponentem definiującym np. wielkość obudowy jest format płyty głównej. Mamy tu kilka standardów – podstawowy ATX oraz mniejszy mATX. Do najmniejszych obudów płyta w pełnym formacie ATX zwyczajnie się nie zmieści, natomiast do dużej obudowy zwykle zamontujemy płytę w większości dostępnych na rynku formatów.
Przy wyborze obudowy trzeba też brać pod uwagę, jakie chłodzenie otrzyma nasz procesor. Jeśli budujemy jednostkę gamingową, wymagającą wydajnego i dużego gabarytowo chłodzenia, najmniejsza obudowa nie jest dobrym pomysłem, gdyż zwyczajnie taki radiator może się do niej nie zmieścić. Kłopot możemy mieć też wówczas gdy zdecydujemy się na chłodzenie wodne – nie każda obudowa pozwala na jego bezproblemowy montaż.
Obudowa Mini Tower - Cooler Master Masterbox Q300L. Mały gabarytowo ale ciekawy projekt. Cena ok. 300 zł
Trzeba też patrzeć na rozmiary instalowanej karty graficznej. Te najbardziej mocarne są bardzo duże. Np. w nowej generacji RTX 4090, karta nie dość że jest bardzo długa, to jeszcze szeroka (zajmuje aż trzy sloty). Wszystko to trzeba sprawdzić i uwzględnić przed zakupem konkretnej obudowy.
Także i wybór zasilacza zależy od wielkości obudowy. Choć przytłaczająca większość pudeł pozwala na zamontowanie standardowego zasilacza ATX, to te najmniejsze wymagają inaczej zbudowanego zasilacza SFX. Co ważne, te mniejsze zasilacze (czego jednak nie polecam) prawie zawsze da się zamontować w większych obudowach. Odwrotnie nie da rady.
Obudowa typu Midi Tower - SilentiumPC Signum SG1V EVO. Jeden z najpopularniejszych modeli na rynku. Cena ok. 360 zł
Rodzaje obudów dostępnych w sklepach
Generalna zasada jest taka, że im większa obudowa, tym lepsza jest jej kompatybilność z podzespołami. Zwykle idzie to też w parze z wyższą ceną.
- Big Tower – największe obudowy dedykowane zwykle entuzjastom technologii i zastosowaniom profesjonalnym. Oferują największe możliwości montażu, aranżacji, wszechstronność użytkowania. Bez problemu zmieścimy w nich wszelkie dostępne na rynku rozwiązania technologiczne stworzone dla PC. Zamontujemy w nich płyty główne w formatachn ATX, microATX, Mini-ITX, EATX. Zwykle pozwalają na montaż 8 lub więcej kart rozszerzeń.
- Midi Tower – to najpopularniejsze na rynku konstrukcje obudów. Są mniejsze niż Big Tower, ale zapewniają dużą wszechstronność i kompatybilność. Zwykle obsługują formaty płyt głównych ATX, microATX, mini-ITX. Jest w nich miejsce na do 7 kart rozszerzeń.
- Mini Tower – nieco mniejsze od Midi Tower, znajdziemy w nich zwykle 4-5 slotów na karty rozszerzeń, obsługę płyt głównych ATX, microATX, mini-ITX. Nie zmieścimy tu jednak ani największych kart graficznych (o długości powyżej 35 cm), ani też bardzo rozbudowanych systemów chłodzenia wodnego.
- Small Form Factor – to obudowy które zmieszczą płyty główne mini-ITX oraz karty graficzne do 35 cm.
- Cube – zwykle obsługują płyty micro-ATX i mini-ITX. Ich zwykle przypominający kostkę kształt predestynuje je do budowy domowych, niezbyt wydajnych komputerów multimedialnych lub serwerów NAS (np. do oglądania filmów). Nie zmieścimy w nich zwykle kart graficznych dłuższych niż 30 cm
- HTPC – są to obudowy do małych, domowych centrów rozrywki, które nie wymagają dedykowanej karty graficznej (wystarcza ta wbudowana w procesor). Stosuje się w nich zwykle bardzo cienkie chłodzenie procesora (góra kilka cm), lub nawet zestawy pasywne bez wentylatora. Obsługiwane typy płyt głównych to mini-ITX lub microATX.
Obudowa typu Midi Tower - NZXT H510 White. Coś dla estetów. Cena ok. 400 zł
Na co zwrócić uwagę przy zakupie obudowy?
Podczas wyboru konkretnego modelu warto zwrócić uwagę na kilka kwestii, które zdefiniują późniejszą jakość pracy na komputerze:
Sposób montowania zasilacza – kiedyś dominowały obudowy posiadające miejsce na zasilacz na górze, pod blachą „daszku”, obecnie odchodzi się od tego na rzecz zasilaczy montowanych na dole obudowy. Rozwiązanie pierwsze powoduje, że zasilacz chłodzony jest powietrzem ogrzanym już przez inne podzespoły komputera, co niezbyt dobrze wpływa na efektywność całego procesu. W drugim przypadku powietrze do chłodzenia jest zasysane przez dół obudowy z zewnątrz.
Wyposażenie obudowy w filtry przeciwkurzowe – dobra obudowa będzie posiadać specjalne maty przeciwkurzowe na wszystkich powierzchniach, przez których będzie zasysane do jej wnętrza powietrze (filtr nie jest potrzebny jedynie z tyłu, gdyż tam powietrze jest wydmuchiwane). Obecność filtrów (które można łatwo zdejmować i czyścić) ochroni nas przed zakurzeniem wnętrza komputera, a tym samym wydłuży znacząco żywotność podzespołów.
Dobre wyciszenie – jeśli zależy nam na ciszy w mieszkaniu, powinniśmy wybrać obudowy posiadające specjalne maty wyciszające. Zwykle maty te są przymocowane do bocznych ścian obudowy, podłogi i sufitu. Warto jednak pamiętać, że zwykle mocne wyciszenie to także – z powodu gorszego przepływu powietrza także i wyższe temperatury wewnątrz.
Obudowa typu Big Tower- Fractal Design Define R6. Klasyczny, elegancki design bez okna. Cena ok. 700 zł
Dużo miejsc na wentylatory – im więcej tym lepiej (3-4 to absolutne minimum przy standardowej konstrukcji). Zapewni to prawidłowy przepływ powietrza, co jest bardzo ważne zwłaszcza w wysokowydajnych konstrukcjach, gdyż zapewnia odpowiednio niskie temperatury a tym samym zwiększoną maksymalną moc komputera. Im większe wentylatory tym cichsza praca komputera, dlatego dobrze jeśli nasza obudowa pozwala na montaż standardowych 120 mm wiatraków, ale też większych 140 mm.
Specjalne otwory na kable – dobre obudowy posiadają cały system do zarządzania okablowaniem. Pozwala on na przeprowadzenie większości przewodów w ukryciu (pod płytą główną), co zabezpiecza nas przed bałaganem wewnątrz komputera. Takie obudowy na blasze, do której przykręcamy płytę główną, mają specjalne otwory z wykonanymi z gumy maskownicami.
Wygodny i dobrze wyposażony panel przedni – czasy, w których by podłączyć do komputera słuchawki lub dysk USB trzeba było szukać odpowiednich gniazd z tyłu, na szczęście już minęły. Większość obudów oferuje bogaty panel przedni z gniazdami USB 3.0 lub 3.1, są też modele z wbudowanymi czytnikami kart pamięci.
Okno – coraz więcej modeli obudów posiada specjalny wizjer lub cały panel boczny, przez który możemy obserwować (często podświetlane diodami LED) wnętrze komputera podczas pracy. Jeśli chcemy mieć taki wizjer, lepiej wybrać obudowę, która posiada okno wykonane ze szkła hartowanego (zamiast chociażby plexi). Szkło jest oczywiście droższe, ale dale znacznie lepszy efekt estetyczny, jest odporne na zarysowania i łatwiej je czyścić.
Obudowa Big Tower - Cooler Master Cosmos C700M. Jedna z lepiej wyposażonych na rynku. Cena ok. 2000 zł
Tomasz Sławiński
KOMENTARZE (0) SKOMENTUJ ZOBACZ WSZYSTKIE