Microsoft testuje pasek wyszukiwania na pulpicie Windows 11

Build 25120, jak wspomniałem we wstępie nie jest zbyt dużym, zawierającym liczne usprawnienia wydaniem, ale niesie, jak zwykle, kilka drobniejszych zmian oraz poprawek wcześniejszych błędów. Przynosi za to jedną niespodziewaną i faktycznie interesującą nowość.

Pasek wyszukiwania na pulpicie

To co zwróciło uwagę testerów ma jednak sporą wagę i wymaga odnotowania. Jest tam bowiem nowa funkcja eksperymentalna, która umożliwia natychmiastowe eksplorowanie wyszukiwarki internetowej i to bezpośrednio z pulpitu, bez konieczności włączania jakiejkolwiek dodatkowej aplikacji. Wygląda to trochę tak, jakby gigant zastanawiał się nad wielkim powrotem bezpośrednio na pulpit widżetów, kiedyś z niego usuniętych (w Windows 7).

Co ciekawe, nową funkcję można samodzielnie wyłączyć w ustawieniach ekranu. Wystarczy kliknąć prawym przyciskiem myszy na pulpicie, a następnie trzeba wyłączyć opcję „Pokaż wyszukiwanie” w dziale „Pokaż więcej opcji” menu kontekstowego.

Na tym etapie nie ma jeszcze pewności, że funkcja ta kiedykolwiek trafi do finalnych użytkowników, gdyż sam Microsoft wcześniej zapowiedział, że ​​Dev Channel będzie zarówno „teraz i w przyszłości” testować nowe funkcje i usługi, „które mogą nigdy nie zostać wydane”. MS zresztą przyznaje, że chce wypróbować „różne koncepcje i uzyskać informacje zwrotne”. Nie jest to w żaden sposób wiążące, ale sama koncepcja wyszukiwania bez konieczności otwierania przeglądarki wydaje się ciekawym i wygodnym rozwiązaniem.

Microsoft chce zmusić użytkowników do korzystania z Edge?

Choć funkcja jest eksperymentalna i może ją – póki co – testować wąskie grono testerów, to już budzi spore kontrowersje. Przede wszystkim dlatego, że nowy pasek do wyszukiwania wykorzystuje serwery Bing, a wyniki pokazuje w przeglądarce Edge (oba elementy to produkty Microsoftu), nawet wtedy, gdy jako domyślne są w systemie ustawione inne aplikacje.

Nie był by to zresztą pierwszy raz gdyby Microsoft pod płaszczykiem zmian systemowych kusił użytkowników do korzystania z własnych przeglądarek i wyszukiwarki. O ile jednak np. w Polsce Edge może się sprawdzić znakomicie (jest po prostu dobrą przeglądarką), to jednak jakość wyszukiwania w Bingu jest moim zdaniem dużo słabsza niż w Google. Być może w kolejnych wersjach testowych zostanie wprowadzona funkcja personalizacji, wtedy taki pulpitowy pasek wyszukiwania miałby większy sens.

Źródło: Neowin