Niedziela , 24 Listopad 2024

Nie warto instalować Windows 11 z instalatorów dostępnych w sieci. Roznoszą groźne wirusy

   26.07.2021
Popularność testowej wersji Windows 11 okazała się chyba większa niż nawet sam Microsoft się spodziewał. Ludzie chcą sprawdzić działanie nowego systemu u siebie, niektórzy jednak zamiast oficjalnej drogi – przez przystąpienie do programu Windows Insider chcą to zrobić samodzielnie pobierając nowy system z sieci. To błąd, który może kosztować takich użytkowników ściągnięcie na komputer niebezpiecznych wirusów.
instalator Windows 11 dostępny w sieci jest niebezpieczny dla użytkowników

Pierwsza testowa kompilacja Windows 11 Insider Preview została wydana 28 czerwca i stała się niemałą sensacją. Nikt się bowiem nie spodziewał nowego systemu i to tak szybko. Od tego czasu była ona często aktualizowana, a najnowsza kompilacja pojawiła się zaledwie kilkadziesiąt godzin temu. Popularność nowego systemu Microsoft okazała się duża na tyle, że choć sam proces uaktualnienia posiadanego komputera do Windows 11 nie jest skomplikowany, i aby to zrobić wystarczy zarejestrować swój komputer w kanale deweloperskim programu Windows Insider i zainicjować instalację, wielu użytkowników zamiast tego próbuje pobrać z sieci nieoficjalne obrazy ISO na własną rękę. Jak donosi jednak Kasperski Lab zamiast tego często infekuje swoje PC złośliwym oprogramowaniem.

Mechanizm ataku jest prosty: akceptacja "licencji" bez czytania

Mechanizm infekcji komputera opracowany przez cyberprzestępców nie jest w tym przypadku zbyt wyrafinowany. Polega na tym, że ludzie pobierają podejrzany instalator, a następnie akceptują warunki instalacji bez czytania ich, aby jak najszybciej rozpocząć instalację. Efekt – zgadzają się na uczynienie ze swojego komputera gniazda złośliwego oprogramowania.

Windows 11

Raport firmy Kaspersky potwierdza, że źródłem niebezpieczeństwa jest ​​plik o nazwie „86307_windows 11 build 21996.1 x64 + activator.exe”, który można znaleźć w Internecie. Chociaż rozmiar pliku wynosi 1,75 GB, a nazwa wskazuje, że zawiera kompilację Windows 11 21996.1 – która w rzeczywistości jest przestarzałą wersją, jaka wyciekła jeszcze nawet przed oficjalną prezentacją systemu Microsoft – oraz kluczowy aktywator, w rzeczywistości jest to program służący do instalacji narzędzi do cyberataku na nasz komputer.

Trojany, programy szpiegujące, adware

Według raportu firmy Kaspersky tym szkodliwym oprogramowaniem może być wszystko, od adware przez trojany po programy, które kradną dane uwierzytelniające np. do serwisów bankowości internetowej.

Wniosek może być tylko jeden – nie warto instalować żadnych wersji testowych Windows 11 poza oficjalną dystrybucją.

Źródło: Neowin/Kaspersky Lab

 

KOMENTARZE (0) SKOMENTUJ ZOBACZ WSZYSTKIE

Najczęściej czytane