Przez wiele ostatnich lat karty graficzne o wysokiej wydajności do komputerów PC produkowały w zasadzie tylko dwie firmy na świecie – Nvidia i AMD. Efektem tego są bardzo wysokie ceny topowych układów graficznych przekraczające kilka tysięcy złotych od sztuki. Z kolei w najtańszych, mało wydajnych układach wbudowanych w główny procesor dominuje Intel, jednak ze względu na niewielki potencjał urządzenia te są montowane głównie w biurowych laptopach.
Nowe grafiki od intela są już gotowe
Teraz sytuacja ma się zmienić, gdyż Intel oficjalnie zapowiedział, że wychodzi poza układy wbudowane i zamierza wpuścić na rynek także mocniejsze, dedykowane karty graficzne, nad którymi miał właśnie zakończyć prace inżynieryjne.
Do sieci trafił nawet test modelu Intel Iris Xe Max wykonany w popularnym benchmarku Geekbench 5. Testowany GPU był wyposażony w 96 jednostek wykonawczych (EU), które obejmują 768 rdzeni cieniujących. Sprawdzana jednostka dysponowała 3GB pamięci GDDR6, to o tyle ciekawe, że w nadchodzącym laptopie Asus VivoBook Flip 14 z tą grafiką znajdziemy 4 GB wolniejszej pamięci LPDDR4X. Wygląda więc na to, że Iris Xe Max wystąpi w kilku wersjach pamięciowych.
Testy: Nie jest źle
W teście Geekbench 5 OpenCL Score Iris Xe Max osiągnął wynik 11885 punktów, co sytuuje go między kartami Nvidii – MX330 a AMD Radeonem RX550X. Nie jest to może rezultat zaskakująco dobry, ale i tak znacznie lepszy niż osiągały dotychczasowe integry Intela, a co najważniejsze akurat ten model nie miał być demonem prędkości bo nie jest kierowany do graczy.
W sieci pojawiają się zresztą przecieki, jakoby Intel tworzył własny ekosystem, w którym dedykowane grafiki będą współpracować z tymi wbudowanymi w procesor, co miałoby w efekcie jeszcze poprawiać ich osiągi. Pierwsze komputery wykorzystujące tę technologię miałby do sklepu trafić w grudniu.
Źródło: Tom's Hardware
KOMENTARZE (0) SKOMENTUJ ZOBACZ WSZYSTKIE