Piątek , 22 Listopad 2024

Motorola Razr: Klątwa zginanych smartfonów?

   04.02.2020
Smartfony ze zginanym ekranem miały być odpowiedzią na słabnące zainteresowanie klientów inteligentnymi telefonami. Współczesne słuchawki mają już tyle bajerów i fantastycznych funkcji, że klientom przestało być spieszno do wymiany urządzenia co kilkanaście miesięcy, bowiem stare nadal dobrze się spisywały. Tymczasem dla producentów to sytuacja potencjalnie niebezpieczna – ogranicza przecież zainteresowanie nowymi modelami.
Zginane ekrany się przyjmą?

Skrzypiąca Mototorola Razr

Wynaleziono więc rozwiązanie, które miało ożywić nudne smartfony, a publiczność skłonić do nowych zakupów: zginany ekran, który miał pozwolić na rozwój szeregu nowych możliwości. Okazuje się jednak, że istnieje coś w rodzaju klątwy – prawie wszystkie debiutujące na rynku składane smartfony mają szereg wad stawiających pod znakiem zapytania sens ich zakupu. Teraz takie ostrzegawcze głosy dobiegają od użytkowników nowej Motoroli Razr, która po kilku dniach intensywnego użytkowania ma… skrzypieć.

Problemy nowych „zginaczy”

W sieci można nawet zobaczyć nagranie na którym słychać jak używany od kilku tygodni telefon wydaje dość nieprzyjemne i niepokojące dźwięki przy składaniu ekranu. Powoli zaczyna to przypominać sytuację, którą mieliśmy przy pierwszym debiucie Samsunga Galaxy Fold, gdzie testerzy już po kilku dniach użytkowania zaczynali zgłaszać, że z ich telefonami dzieją się rzeczy, które nie powinny: odwarstwiające się ekrany, fałdy na panelu, odklejające się folie zabezpieczające. Podobne niedogodności raportowali posiadacze pierwszego zginanego Huawei’a.

Niedopracowana technologia?

Wygląda na to, że koncernom produkującym telefony za bardzo się spieszy i stąd problemy z niedopracowaną jeszcze – jak widać – technologią. Trudno bowiem kłopoty z niemal wszystkimi debiutującymi na rynku urządzeniami tego typu nazwać zbiegiem okoliczności. Wytwórcy jak widać nie przewidzieli sposobów w jaki użytkownicy będą korzystać ze swoich telefonów i stąd szereg wpadek (np. w przypadku Galaxy Folda problemem było zrywanie folii ochronnej przez użytkowników). Możliwe też, że technologia ta po prostu nie jest jeszcze na tyle dopracowana, by trafić do sprzedaży. Sytuację dodatkowo komplikuje fakt, że zginane smartfony to najwyższa półka cenowa, gdzie użytkownicy oczekują wręcz perfekcji, tymczasem na razie jej nie otrzymują.

Źródło: Twitter

KOMENTARZE (0) SKOMENTUJ ZOBACZ WSZYSTKIE

Najczęściej czytane