Sieć Starlink, bo o nią tu chodzi, rośnie z każdym miesiącem. Docelowo ma się ona składać z wielu tysięcy małych satelitów, które połączone w zintegrowaną siatkę zaoferują szybki internet niemal w każdym zakątku Ziemi. Kolejne pakiety satelitów są regularnie dosyłane w przestrzeń okołoziemską, w tym momencie jest już ich na tyle dużo, że można było próbnie uruchomić usługę np. w USA i Kanadzie, gdzie testuje ją już ok. 10 tys. użytkowników, czym sam Starlink niedawno się pochwalił.
Internet z satelity także w Polsce
Wszystko wskazuje na to, że niebawem zasięg sieci Elona Muska rozszerzy się także na nasz kraj. Na stronie Starlink.com można już bowiem składać zamówienia na „kosmiczny” internet także z Polski. Co więcej, po wybraniu lokalizacji strona pokazuje ceny w złotych, więc jest bardzo prawdopodobny komercyjny dostęp także i od nas. Ze względu na ciągle testowy charakter sieci, dostęp do zakupu abonamentu będzie limitowany. Przy zamówieniach pojawia się informacja, że obowiązuje zasada „kto pierwszy ten lepszy”.
Starlink: Tanio nie będzie
Co ważne, znamy też już ceny usługi, która zaoferuje dostęp do satelitarnego internetu z prędkością między 50 a 200 Mb/s. Tanio nie jest, ale dla osób i firm mających swoje siedziby w miejscach, gdzie nie ma żadnej innej opcji dostępu, warunki te mogą być do przyjęcia i tak:
- 2269 zł będzie kosztować zestaw z anteną odbiorczą,
- 276 zł jego dostawa we wskazane przez nas miejsce,
- 449 zł wyniesie cena abonamentu miesięcznego za samą usługę.
Źródło: Starlink
KOMENTARZE (0) SKOMENTUJ ZOBACZ WSZYSTKIE