Strona główna / Aktualności / Tech / Netflix planuje tańsze abonamenty, ale z reklamami

Netflix planuje tańsze abonamenty, ale z reklamami

Tech 20.04.2022

Choć Netflix przez dłuższy czas zapowiadał, że nie wprowadzi reklam do swojego serwisu VOD, wygląda na to, że firma zmieniła zdanie i zamierza oferować klientom nowe, tańsze abonamenty, w których w trakcie filmów będą mogły się pojawiać materiały promocyjne.

Tagi:

netflix

W zamian za wyświetlanie reklam pojawi się opcja tańszej subskrypcji. Fot. Unsplash

Netflix informuje polskich użytkowników: współdzielenie konta niezgodne z regulaminem

O planach wprowadzenia reklam do serwisu poinformował media przedstawiciel giganta, Reed Hastings, który przy okazji prezentacji wyników finansowych firmy za ostatnie kwartały wspomniał, że Netflix pracuje obecnie nad specjalną ofertą nowych subskrypcji dla tych osób, które chciałyby wydać mniej na abonament ale jednocześnie nie będą przeszkadzać im bloki reklamowe.

Reklamy mają sens?

Co ciekawe, sam przedstawiciel Netflixa powiedział, że woli proste subskrypcje, w których za konkretną opłatę dostajemy to, że reklam w ogóle nie ma. Jednak zaraz dodał, że są osoby, dla których sens może mieć niższa opłata w zamian za wprowadzenie treści reklamowych i dlatego jego firma pracuje nad takim rozwiązaniem. Największy na świecie serwis z wideo na żądanie wprowadzi owe nowe pakiety prawdopodobnie „w ciągu roku lub dwóch”.

Netflix po raz pierwszy od 10 lat traci użytkowników

Tymczasem komentarze w sieci sugerują, że działania Netflixa wcale nie muszą wynikać w wyjątkowej troski o portfele klientów. Z opublikowanych danych wynika, iż firma po raz pierwszy od wielu lat zaczęła tracić użytkowników – w pierwszym kwartale 2022 z subskrypcji zrezygnowało aż o 200 tys. osób więcej niż ją wykupiło.

Netflix

Sam Netflix za taki obrót spraw obwinia przede wszystkim współdzielenie kont między użytkownikami, którzy w ten sposób, obchodząc regulaminy obniżają własne koszty. Na 222 miliony aktywnych, płacących użytkowników przypada aż 100 milionów takich, którzy współdzielą konta. Kolejne przyczyny to wojna za naszą wschodnią granicą, oraz ograniczenia techniczne, które mają blokować ekspansję serwisu na nowe rynki.

W konsekwencji firma musi szukać nowych rozwiązań, zwłaszcza, że podobne pomysły z powodzeniem wdrożyli jej główni konkurenci w USA, np. Hulu czy HBO. Przy okazji firma zapowiedziała, że nie zamierza śledzić swoich użytkowników w celu targetowania potencjalnych reklam, co odróżni go od konkurencji.

Dla klientów to dobra informacja, gdyż zwiększy możliwości wyboru i otworzy kolejne opcje.

Źródło: Netflix

Strona 1 z 1

Wejdź na FORUM!