Obawiasz się promieniowania elektromagnetycznego, chociażby 5G? Teraz sprawdzisz jego natężenie

Kontrowersje wokół promieniowania elektromagnetycznego pojawiły się wraz z debiutem sieci 5G, którą wiele osób do dziś uważa za szkodliwą dla zdrowia. Tymczasem wszystkie urządzenia elektryczne emitują takie promieniowanie i do dziś nie pojawiły się żadne przekonujące badania, które by potwierdzały jego szkodliwy wpływ na zdrowie człowieka. Jednak wszyscy wątpiący, ciekawscy oraz niechętni nowym technologiom łączności będą się mogli przekonać jak dokładnie wygląda sytuacja z promieniowaniem. Instytut Łączności zorganizował bowiem specjalną konferencję prasową na Facebooku, na której przedstawił założenia nowego systemu (tworzonego zresztą już od 2017 roku) i wyjaśnił jak z niego skorzystać.

Każdy sprawdzi natężenie promieniowania elektromagnetycznego we własnej okolicy

Platforma SI2PEM którą znajdziecie pod tym adresem ma być takim miejscem w sieci, na którym z czasem zgromadzone zostaną wyniki pomiarów pola elektromagnetycznego wykonanych przez akredytowane laboratoria specjalizujące się w tego typu analizach. Czułość takich analiz ma być wyjątkowo duża – aparatura pomiarowa jest w stanie wykryć zmiany w przestrzeni kilku metrów. Docelowo wszystkie zebrane i zagregowane dane zostaną umieszczone na interaktywnej mapie Polski, gdzie każdy chętny będzie mógł sprawdzić wartość promieniowania w dowolnym miejscu kraju.

Mapa stacji bazowych telefonii komórkowej

SI2PEM został zaprojektowany tak pokazywać kluczowe dane na temat instalacji i urządzeń wytwarzających promieniowanie elektromagnetyczne (np. stacji bazowych operatorów komórkowych) pochodzące z zasobów informacyjnych UKE, a także pozwoli sprawdzić wyniki pomiarów promieniowania, które prowadzi równolegle Główny Inspektorat Ochrony Środowiska. Co ważne, strona ma pozwolić na stworzenie raportu dla wybranej lokalizacji.

Sam system ma służyć nie tylko zwykłym użytkownikom, ale też operatorom sieci, gdyż pomoże im w lepszym planowaniu i budowie własnej infrastruktury transmisyjnej – tak by nie przekraczać istniejących norm promieniowania.

Źródło: Twitter