AMD ogłosiło już w zeszłym tygodniu, że jego procesory mają problemy z wydajnością w systemie Windows 11, a teraz pierwsza aktualizacja Microsoftu do nowego systemu, która ukazała się 12 października, ma jeszcze pogłębiać te problemy. Jeden z serwisów zajmujących się testowaniem sprzętu zauważył, że po zainstalowaniu najnowszej aktualizacji Windows 11 mają miejsce znacznie większe opóźnienia pamięci podręcznej procesorów AMD, co przekłada się na jeszcze niższą wydajność.
Od kilku tygodni sieć obiegają liczne plotki na temat nadchodzących procesorów graficznych AMD kolejnej generacji. Sam producent oczywiście nie ujawnia żadnych informacji, jednak do sieci trafia coraz więcej przecieków, z których zaczyna się wyłaniać obraz tego, na co będziemy mogli liczyć w przypadku nowych grafik.
Choć premiera procesorów Intela 12. generacji jeszcze nawet nie nastąpiła, to w Chinach można je już kupić na tamtejszym czarnym rynku. W sieci pojawiły się też pierwsze wyniki testów syntetycznych z ich wykorzystaniem – jeśli ich wyniki są prawdziwe, gigant z Santa Clara może mieć powód do świętowania – jego topowe procesory wracają na wydajnościowy szczyt.
AMD w nowych, opublikowanych niedawno sterownikach dodało obsługę swojego najmniejszego procesora graficznego z rodziny RDNA2 (Navi 24) do systemu Linux. Oznacza to bliską już premierę budżetowych kart z tej serii. To dobra wiadomość dla użytkowników.
Tegoroczna jesień to sezon premier nowych generacji kart graficznych. W połowie września nowe modele pokazała Nvidia – okazały się rekordowo wydajne, a już na 28 października premierę swoich układów zapowiedziało AMD. Im bliżej do tej premiery, tym więcej w sieci pojawia się przecieków i spekulacji co dotyczących specyfikacji nowych Radeonów. Teraz światło dzienne ujrzała ich rzekoma „pełna specyfikacja”.
Amerykański gigant elektroniczny – producent między innymi procesorów desktopowych Ryzen, oraz serwerowych Threadripper wchodzi na zupełnie nową ścieżkę – zamierza sprzedawać rowery i to aż 2 modele.
Po tym jak stało się jasne, że Nvidia jesienią 2020 zaprezentuje nową generację kart graficznych dla desktopów sieć aż huczy od plotek na temat grafik wykonanych w architekturze Ampere. Teraz pojawiły się przecieki dotyczące cen – wskazują one iż będzie bardzo drogo.
Jedną z podstawowych decyzji jakie trzeba podjąć przy zakupie nowego komputera jest wybór platformy w oparciu o którą będzie działać cały system. W tej chwili totalnymi dominantami tego rynku są dwie firmy: Intel i AMD, które podzieliły między siebie całą dostępną przestrzeń w tym zakresie. Wybór jednej z tych marek pociąga za sobą szereg konkretnych decyzji – wybór procesora oraz płyty głównej, a także pamięci RAM oraz dysków. To ważne, bowiem możliwości obu platform różnią się od siebie.
Informacje o tym, że AMD szykuje się do premiery kilku odświeżonych układów ze średniej i wyższej półki mówiło się w branży od co najmniej kilku tygodni, teraz kończą się spekulacje – producent oficjalnie je zaprezentował.
Trochę zamieszania wywołała niedawna deklaracja koncernu AMD, że chce w tym roku "odświeżyć" swoją ofertę kart graficznych. Nie było wiadomo czy chodzi tylko o lifting obecnych produktów, czy też coś zupełnie nowego.
Zachodnie portale internetowe dotarły do informacji wskazujących na to, że Intel – największy na świecie producent procesorów komputerowych zamierza obniżyć ceny układów produkowanych z myślą o desktopach, czyli komputerach domowych.
Po niebywałym sukcesie jakim okazały się procesory AMD Ryzen, które skutecznie konkurują z niepokonanymi od wielu lat konstrukcjami Intela, w 2019 czerwoni zaprezentowali też nową rodzinę kart graficznych Navi, na poczatku jednak były to jednak wyłącznie modele ze średniej półki - 5700 i 5700 XT. Teraz do sklepów mają trafić prawdziwe wydajnościowe potwory.
Core i9-9900KS, bo o nim mowa, ma być pierwszym w historii konsumenckim procesorem komputerowym, który zaoferuje taktowanie 5 GHz na wszystkich rdzeniach (w trybie boost). Wszystko wskazuje na to, ze będzie to najmocniejszy - w tym segmencie cenowym - chip dla graczy.
Od dłuższego czasu analitycy branżowi oraz wszyscy fani marki AMD zastanawiali się, czy modele RX 5700 i 5700XT to już wszystko, co firma zaprezentuje w najbliższej przyszłości na rynku kart graficznych. Tymczasem w czasie wywiadu dotyczącego raportu finansowego AMD za drugi kwartał 2019 roku Lisa Su, CEO koncernu przyznała, że jej firma ma w zanadrzu jeszcze kilka nowych produktów i możemy spodziewać się mocniejszych kart Radeon opartych na architekturze Navi oraz nowych procesorów mobilnych.
Sony dokonało niespodziewanego ruchu, jakim było ujawnienie sporej ilości informacji na temat nadchodzącej konsoli PlayStation 5, niemal rok przed oficjalną premierą. Zapowiedziano, że PS5 będzie napędzana przez 7-nanometrowy procesor AMD Ryzen 3000 wraz z pochodzącym od tego samego producenta procesorem graficznym Radeon Navi. Japoński gigant zdradził także, że do przechowywania gier wykorzystany zostanie ultraszybki dysk SSD. Teraz poznaliśmy jeszcze więcej szczegółów.
O nowych układach wiemy już praktycznie wszystko - nie znamy tylko jeszcze ich faktycznej wydajności. Pierwsze procesory AMD Ryzen trzeciej generacji, oparte na architekturze Zen 2, do sprzedaży trafić mają 7 lipca, czyli za kilka tygodni. Wraz z nimi zadebiutuje nowy chipset z rodziny X570. Oto najważniejsze nowości, jakie przynosi.
Karta graficzna, zwłaszcza jeśli kompletujesz komputer przeznaczony nie tylko do pracy, ale i rozrywki (w tym zwłaszcza nowych gier), ma dziś zdecydowanie większe znaczenie dla wydajności zestawu, niż dyski twarde, RAM czy nawet procesor. Wybór na rynku jest dość spory, ale zanim dokonasz zakupu, warto zapoznać się z tą listą - zawiera 5 najwydajniejszych obecnie kart graficznych do gier dostępnych w sklepach.
Tech
Jak to zrobić?
Audio
Telewizory
AGD