Kilka godzin temu CD Projekt RED, wydawca Cyberpunka 2077 padł ofiarą zmasowanego ataku z sieci. W jego wyniku przestępcy zyskali dostęp do poufnych danych i kodów źródłowych gier studia. Teraz szantażują wydawcę.
Gdy świat walczy z epidemią groźnego koronawirusa, odbija się to na prawie wszystkich innych dziedzinach gospodarki. Wygląda na to, że do tych, którzy muszą się obawiać najbliższych kilku miesięcy nie należy sektor cyfrowej rozrywki – ludzie siedzący w domu grają więcej i częściej niż kiedykolwiek. CD Projekt RED ogłosił właśnie, że epidemia nie wpłynie na finalną datę premiery oczekiwanego Cyberpunka 2077.
Jeszcze parę lat temu nikt nie kojarzył Polski z cyfrową rozrywką, dziś jesteśmy potentatem, a największa z krajowych firm produkujących gry komputerowe jest już także drugą co do wielkości w Europie pod względem kapitalizacji rynkowej.
Jak to zrobić?
AGD
Tech
Audio