General Motors jest już gotowe do debiutu swojego elektrycznego Hummera. W związku z tym musiało przesłać amerykańskiej agencji ochrony środowiska (EPA) trzymane do tej pory w tajemnicy parametry nadchodzącego megaauta. Liczby robią wrażenie.
Choć amerykańska Tesla robi wokół „autonomicznych aut” bardzo dużo szumu, to dotychczas wszystko odbywa się jedynie na poziomie testów. Tymczasem niemiecki Mercedes nie tylko „po cichu” wyprodukował autonomiczne auto, ale otrzymał właśnie homologację, co oznacza iż będzie to pierwsza marka z takim autem w oficjalnym portfolio.
O problemach z dostawami elektroniki słyszymy od wielu miesięcy. Koronawirus, potem zamieszanie z logistyką i ograniczenia produkcyjne w Azji spowodowały powstanie rynkowych niedoborów – objawia się to wysokimi cenami z jednej strony, lub po prostu brakiem towarów wyposażonych w elektroniczne chipy z drugiej. Problem coraz mocniej dotyka też branżę motoryzacyjną – grupa Renault ogłosiła, że część modeli trafi na rynek np. bez centralnego zamka.
Problemy z produkcją wystarczającej ilości półprzewodników zaczynają się odbijać nie tylko na branży elektronicznej. Następnym obszarem dotkniętym ograniczeniem podaży w tym zakresie staje się coraz szybciej branża motoryzacyjna.
Volvo Cars, należące obecnie do chińskiego koncernu Geely Holding, tymczasowo wstrzyma produkcję samochodów w swojej szwedzkiej fabryce w Göteborgu. Powodem tak drastycznego kroku są narastające braki chipów półprzewodnikowych.
Rimac – chorwacki startup, który zajmuje się tworzeniem koncepcji aut elektrycznych stanie się właścicielem 55% akcji Bugatti – legendarnej firmy produkującej znane na całym świecie sportowe supersamochody.
Będziemy używać latających aut? Prototypowy latający samochód wykonał wczoraj 35-minutowy lot między dwoma lotniskami na Słowacji. Ta hybryda samochód-samolot, nazwana AirCar, potrzebuje zaledwie dwóch minut i 15 sekund, aby ze zwykłego samochodu jeżdżącego po drogach stać się pełnoprawnym pojazdem latającym.
Kilka miesięcy temu informowaliśmy, że Tesla z przytupem wprowadza możliwość płacenia za nowe samochody bitcoinami - jedną z największych ogólnoświatowych kryptowalut. Wtedy wydawało się że znany producent aut elektrycznych chce pokazać jak bardzo jest nowoczesny i patrzy w przyszłość. Teraz jak widać, okazało się, że nie wszystko poszło tak jak zamierzano. Sam Elon Musk ogłosił, że firma Tesla na razie wycofuje się z tej formy płatności za swoje auta.
Marka Nio nie jest zbyt znana w Europie, ale w Chinach jest uznawana za jedną z najbardziej obiecujących. Notowana na giełdzie w Nowym Jorku zyskuje na wartości szybciej niż Tesla. Obecnie pracuje nad modelem ET7, który wygląda i zapowiada się niezwykle obiecująco.
Niemiecki koncern motoryzacyjny Volkswagen zaprezentował prototyp robota, który będzie mobilną ładowarką aut elektrycznych.
AGD
Jak to zrobić?
Tech